Wiem, że ostatnio piszę mniej niż zwykle - nie mam na to dobrego wytłumaczenia. Jednak pragnę Was wszystkich uspokoić - mimo, że schudłam, nie przestanę pisać bloga :) Jeśli widzicie błędy we wpisie, nakładające się zdjęcia i inne wpadki - zgłaszajcie. Czasami piszę wpis po 18 godzinach na nogach, ledwie ruszam kończynami po treningu i nie mam siły wstać z łóżka po szklankę z wodą. Mam nadzieję, że wybaczycie mi te drobne niedoskonałości i nie oceniacie mnie na podstawie wpadek ortograficznych ;) To tak na marginesie.
Dzisiaj zapraszam Was do skosztowania trzeciego posiłku, który często jadałam i wciąż jadam. Śniadanie idealne, u mnie na stole zawsze w niedzielę. Przed Wami jajecznica.
Jedyna dająca zrobić się na maśle - i to na nim smakuje mi najbardziej. Jajka zawsze z dodatkami - chuda szynka lub kiełbaska, cebula, szczypiorek, pieczarki.
Sekretem mojej jajecznicy są przyprawy - papryczka chilli, czasami papryka piri-piri suszona, która dodaje mocy. Głównie w celu przyspieszenia metabolizmu. Uwielbiam również lubczyk - dodaję niesamowitego aromatu, wyrazistości. Czasami przygotowuję jajecznicę z wcześniej porwanymi na kawałki i podsmażonymi plackami tortilli - przepis Nigelli Lawson.
Czasami gdy mam więcej czasu skuszę się również do klasycznej jajecznicy, dodać grzanki. Bagietka czosnkowa, plaster mozarelli i pomidor. Slow food, tasty food.
Rukola dodaje nie tylko potrawie ostrości, ale również wzbogaca ją estetycznie :) Doskonale smakuje.
Co można dodać do jajecznicy?
- grzyby - ja najbardziej lubię kurki i rydze
- awokado - ciekawie smakuje
- suszone pomidory
- szpinak - uwielbiam!
- wędzonego łososia
A Wy jaką jajecznicę lubicie?
Lubię jajecznicę na maśle z szynką :) Za to nie lubię z cebulą... Bardzo ciekawa ta od Nigeli :)
OdpowiedzUsuńz pomidorkiem, pietruszką, różnymi przyprawami :) pieczarki, łosoś, rukola :) mniam!
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga, który dopiero raczkuje :)
A te zdjęcia wyglądają przepysznie!
ja najbardziej lubie z cebula i pomidorami, ale takimi dodawanymi na patelni. i jeszcze ze szczypiorkiem!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jednak wole wersje bardziej kremowa, Twoja byla by dla mnie za sucha.... :)
Ja znów nie mogę takiej :P
Usuńw takim już razie wiem, co jutro jem :) dzięki za pomysł na tak proste śniadanie.
OdpowiedzUsuńzapraszam do udziału w konkursie :)
pozdrawiam,
summer-body.blog.pl
Ja najczęściej sadzone jaja preferuję a do tego szpinak, czosnek, cebula , por i jak mam pieczarki, czasem mieszam i jest jajecznica mniam<3 najlepsze śniadanie!
OdpowiedzUsuńja uwielbiam taką z cebulką, kiełbaską i pomidorem... doprawioną chili.. <3
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona wersja jajecznicy to wbijam do miski 2 jajka, dodaje czosnek, cebulę, papryczke chili, pomidory i czasem świeży rozmaryn bo hoduje, nastepnie wlewam tez troche mleka i wszystko razem mieszam potem smarze, mleko i jajko zawsze zlagodzą ostrość papryczki :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona to chyba z kawałkami wędliny i cebulką + pomidory ze szczypiorkiem <3 Jutro będzie na śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie z pomidorami i szczypiorkiem lub natką, zależy co mam w lodówce, czasem dodaje boczek lub cebulkę :-)
OdpowiedzUsuńapetycznie wyglada ;)
OdpowiedzUsuńja jednak nie przepadam za jajkami od kad na biologii w liceum mialam ich budowe :P
a nawet jesli raz na pol roku sie skusze, to i tak musze 'wylowic' zarodek :P
mniam, pyszności :) Uwielbiam z pomidorami i szczypiorkiem.
OdpowiedzUsuńJa najczęściej robię sobie jajecznicę ze szczypiorkiem albo z pieczarkami :)
OdpowiedzUsuńKiełbasek teraz unikam bo są tłuste, ale swego czasu bardzo się zajadałam taką jajeczniczką :)
Jajecznica ;> ja uwielbiam z pieczarkami, dodatkiem sera żółtego i polana sosem czosnkowym :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam, standardowe sobotnie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńjajecznica, Mniam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit
__________________________________
www.fashionbyfit.blogspot.com
Ale fajne dodatki do jajecznicy! Ja jestem raczej tradycjonalistką i stawiam na pieczarki, cebulkę, kiełbaskę, boczek, ewentualnie żółty ser albo pomidory, ale pomysł na jajecznicę z plackami tortilli? Pycha!
OdpowiedzUsuńZ łososiem jeszcze nie próbowałam, ale na przykład z tuńczykiem :) owszem. Dawniej do jajecznicy wrzucałam pokrojony na kosteczkę chleb i nie musiałam robić już kanapek. Lubię też cebulkę, pieczarki, ser pleśniowy, brie, a na koniec najlepiej świeży szczypiorek.
OdpowiedzUsuńjajecznica to moje ulubione śniadanie!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam! - W tym roku zjadłam już tyle jajecznic że szok! :)) dla mojego organizmu na pewno - bo przez blisko 10 lat jadłam jajka tylko na Wielkanoc od czasu kiedy pani doktor bez badań stwierdziła u mnie uczulenie na nie....
OdpowiedzUsuńTwoje wyglądają smakowicie :D ślinka leci :)