Cały dzisiejszy dzień poświęciłam na wpisywanie wyników z magisterki. Byłam strasznie zła, że w taką pogodę muszę siedzieć w domu i wstukiwać żmudnie cyferki. Próbowałam znaleźć kolejną wymówkę, że może jutro wstanę o 6.00 i to zrobię? A może zostawię to jednak na weekend? Jednak z doświadczenia wiem, że sprawa przeciągnęła by się jeszcze w czasie i pierwszego września zdałabym sobie sprawę, że mam zaledwie kilka dni na pokazanie poprawek promotorowi. Więc zacisnęłam zęby, naszykowałam sobie owoców, abym mogła coś przekąsić w między czasie. Zrobiłam dwie duże przerwy - na obiad i na rower :)
Jak tak patrzę na czas to wcale na tym rowerze za bardzo nie pędzę.
Dzisiaj ograniczyłam się tylko do roweru. Na jutro planuję trening, który widzicie poniżej. Do niego dokładam beautiful booty.




Jak widzicie znów wersja obrazkowa różni się od gifowej jeśli chodzi o ilość powtórzeń w serii. Ja pierwszą serię zacznę tak jak na gifach, drugą i trzecią tak jak na obrazku. Trening łączę. Najpierw pierwsza seria z dwóch, później druga, no i trzecia.
Pytałyście, gdzie znalazłam gify. Wszystko pochodzi z tumblr. KLIK. Zapraszam :)
Miałaś się oszczędzać :P A Ty znowu szalejesz.
OdpowiedzUsuńgify do mnie przemawiają:) przydatne
OdpowiedzUsuńracja lepiej z tym uporać się jak najszybciej i nie zostawiać na ostatnią chwilę... gify są super poćwiczyłabym sobie na plaży;)
OdpowiedzUsuńEh, Ty jesteś chyba uzależniona od ćwiczeń :D
OdpowiedzUsuńKiedyś ćwiczyłam coś z tone it up, chyba do tego wrócę i pożyczę któryś z wybranych przez Ciebie treningów. Powodzenia i pamiętaj, oszczędzaj kolana :)
OdpowiedzUsuńA możesz zdradzić mi to jak się wziąć za pisanie? Bo ja nie mogę zacisnąć pośladków i wziąć do pisania a już dawno powinnam być po obronie a nie mam NIC. :(
OdpowiedzUsuńPisane od podstaw czy poprawki? U mnie zadziałała sytuacja podbramkowa :D
UsuńLepiej zrobić coś od razu, niż odkładać na później :)
OdpowiedzUsuńAle ładny nowy wystrój bloga! :*
OdpowiedzUsuńwow, ale zmiany na blogu :D wchodze i nie poznałam, że to Twój! podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńćwicz, ale odpowiedzialne, żeby z noga nie zrobić większych problemów. ale ogólnie to jest jakiś felerny rok na kontuzje kolana :/ Ty i Twoja kontuzja, moja kontuzja i okazało się dzisiaj, że koleżanka może mieć uszkodzoną łękotkę :/:/ no dramat po prostu :(
Od 3 dni ćwiczę muszę przyznać że bardzo przyjemne ćwiczenia :)
OdpowiedzUsuń