Lista osób, które zgłosiły chęć wzięcia udziału w wyzwaniu. Jeśli kogoś pominęłam, to przepraszam i proszę o przypomnienie się. Jednocześnie zachęcam tych, którzy się wahają ;)
ChocoMonster
Cellulitka
RóżowaKlara
Kolejny blog o tym jak byc fit
Be your happiness
Grimagee
Liliowy zakatek
Teraz bedzie po mojemu
Chocolate stop tempting
Petite olive
Na nocnym stoliku @inulec87
Wyloguj siee @she_little_lady
Monika
Positive fit life
35 latka
Kararinaa
My subsistence
jjookkaaa
Możecie jeszcze podrzucić Wasze namiary na endomondo.
Ja pierwsze kilometry mam za sobą, ale gdzie do końca.... ;)
A tym czasem, wieczory poświęcam innym wyzwaniom - rozwojowemu i książkowemu
A jak wyglądają Wasze Wyzwania na 2015?
Bardzo mi miło, że chcesz wziąć udział w moim wyzwaniu. Planuję robić raz na jakiś czas małe podsumowanie i będzie mi bardzo miło, jeśli będziesz się dzielić recenzjami albo chociaż tytułami książek z tego wyzwania oraz tym, do którego podpunktu pasują. Linki podrzucaj tutaj w komentarzach http://sklep-z-pamiatkami.blogspot.com/p/wyzwanie-ksiazkowe-2015.html
OdpowiedzUsuńJa też podjęłam wyzwanie 1000km ;) www.kararinaa.pl
OdpowiedzUsuńMożna się dołączyć ?
OdpowiedzUsuńJasne!
OdpowiedzUsuńTeż się dołączam - 22 km za mną:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wyzwania bo jest ich całkiem sporo :)
OdpowiedzUsuńTeż chcę! Też chcę gorąco dołączyć! :) Dopiero teraz usłyszałam o tym wyzwaniu i bardzo chcę też w nim uczestniczyć :) Proszę, zapisz mnie, 1000 km w tym roku to będzie świetna sprawa! :D
OdpowiedzUsuńHej!:) Podsumowuję akcję 100 dni pielęgnacji ciała. http://bognyprogram.blogspot.com/2015/01/podsumowanie-akcji-100-dni-pielegnacji.html Zapraszam do pochwalenia się rezultatami!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział!
Wow, dajesz czadu z wyzwaniami:)
fajne wyzwania!
OdpowiedzUsuńendomondo: chocomonster21 - ale na razie biegam na bieżni ;)
OdpowiedzUsuńKochana podrzuć Twój profil na insta ;) mój jest taki jak na endo
Wyzwanie z 1000 km jest super! :)
OdpowiedzUsuńMoja lista na blogu, 52 zadania w 365 dni. Trochę tego jest, ale mam nadzieję, że podołam. :)
Super wyzwania. Razem zawsze raźniej! :)
OdpowiedzUsuńJa wolę wyzwań żadnych nie planować, bo z góry wiem, że wyjdzie jak zawsze;)
OdpowiedzUsuńPowodzonka:)
Moim najwiękwszym wyzwaniem w tym roku jest z pewnością zrzucenie kilku kologramów, które są w nadmiarze. Niestety z powodu pewnej wady wrodzonej, która była operowana gdy byłem dzieckiem nie mogę obciążać prawej kostki - nie mogę więc biegać ani zbyt długo jeździć na rowerze... Ale postaram się przeplynąć duuuużo kilometrów :)
OdpowiedzUsuńmoje postanowienia to pływalnia dwa razy w tygodniu i intensywna nauka angielskiego!:)
OdpowiedzUsuńwięcej ćwiczyć, więcej czytać!:)
OdpowiedzUsuńZanim dowiedziałam się o wyzwaniu postanowiłam przebiec 1000 km na orbitreku :)
OdpowiedzUsuńWięc dołączam do wyzwania, mam już 22 ;)
podejmuje się wyzwania 1000 km ;) jestem ciekawa wyniku ;)
OdpowiedzUsuńmoim wyzwaniem w tym roku jest przejechanie 6000 km na rowerze (o ile pogoda dopisze) - w poprzednim roku było lekko ponad 5000, rok wcześniej ponad 3500 - na rowerze spędzam cały wolny czas. nie ma nic lepszego niż kilkugodzinna wycieczka po łąkach, lasach i odludnych terenach, w całkowitej ciszy i spokoju :)
OdpowiedzUsuń