Doleciałam. Jest cudownie gorąco i wieje lekki, świeży wiatr. Chce się żyć. Sam widok sprawia, że serce się raduje. Tylko ukochanego u boku brak - za rok. Za rok będziemy wspólnie podziwiać zachody słońca.
Gdy tylko rozpakowaliśmy bagaże, odświeżyliśmy się po podróży udaliśmy się do miasta - na frappe - obowiązkowo. Nigdzie nie smakuje tak dobrze, jak zrobiona przez greka.
A do kawy grecki specjał - Souvlaki - nie liczę kalorii :)
Długie spacery, wieczorne bieganie i pływanie.
Jutro leżing, plażing, smażing :)
Wyglądasz cudownie! I te widoczki. Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńYasas!
OdpowiedzUsuńPieknie:)
To jakas grecka wyspa czy na ladzie?
Ląd :) Loutraki - kilka kilometrów od Koryntu :)
Usuńpieknie wygladzasz:) marzy mi sie takie frape, w Londynie takie upaly jak w Grecji
OdpowiedzUsuńZazdroszcze cie szalenie bo marzy mi sie wybrac do Grecji ale tez zycze ci udanego wypoczynku! :-)
OdpowiedzUsuńNie licz kalorii i ciesz sie wyjazdem! :-)
Super! Udanych wakacji! Ciesz się ich pyszną kuchnią i ciesz się piękną pogodą:)))))
OdpowiedzUsuńBoska sukienka :)
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji!
Eh...:( 2 dni temu wróciłam z Grecji...więc bardzo ciężko mi się na to patrzy...szczególnie, że się jeszcze nie zaaklimatyzowałam w Londynie, po tak boskich wakacjach...
OdpowiedzUsuńudanego wyjazdu!!!
OdpowiedzUsuńMiłych wakacji, ale zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńJejuś... Ale Ci pozytywnie zazdroszczę :) Miłego wypoczynku! ;)
OdpowiedzUsuńPiękna jesteś:)
OdpowiedzUsuńJuż widać ja dobrze Ci służy ten wyjazd:)
Udanego pobytu:)
Na takich wyjazdach nie liczy się kalorii! :) Frappe bym porwała <3
OdpowiedzUsuńA Ty wyglądasz ślicznie.
Oj pobiegałabym sobie w takim ciepłym kraju :D najlepiej nad brzegiem czystej plaży, o wschodzie/zachodzie słońca.. Ahh, zazdraszczam
OdpowiedzUsuńszkoda,że tu plaża jest kamienista ;/
UsuńAhhh zazdroszczę!!! Ja daaawno temu byłam w Chrowacji i też biegałam,ale bardzo wczesnymi rankami - cudowne uczucie:)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia :) a pogoda mogłaby przyjść do Polski bo ostatnio trochę się popsuła :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Paweł
http://twojwybortwojaprzyszlosc.blogspot.com/
ale zazdroszcze!!!! :)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze :D Udanego wyjazdu oczywiście!
OdpowiedzUsuńaaa, cudowne zdjęcia, a te frappe apetyczne. Tylko nie zesmażinguj się zanadto na tym plażingu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGrecja jest pięknym miejscem, udanych wakacji!!
OdpowiedzUsuńzazdro!
OdpowiedzUsuńudanego wypoczynku!
Pozdrawiam,
Fit
________________________
www.fashionbyfit.blogspot.com
pięknie. My tu w Polsce zazdrościmy słońca i ciepła !
OdpowiedzUsuńsłyszałam własnie, że kiepska pogoda...
UsuńWypoczywaj!!
OdpowiedzUsuńAch, zazdroszczę, bo kocham Grecję i bardzo za nią tęsknię, ale w tym roku znowu jej nie odwiedzę, bo planuję urlop jesienią... A wiele bym teraz dała aby napić się takiej pysznej frappe!
OdpowiedzUsuńBardzo zazdroszczę :) Byłam na Krecie i Korfu, ale nigdy nie na lądzie, a z tego co widzę to też jest pięknie. Może kiedyś uda mi się tam polecieć. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Usuńale piękne widoki greckie ahhhhhhh ;))
OdpowiedzUsuńO wow, jakie nogi :) Masz śliczną sukienkę :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Grecji, też chciałabym tam pojechać w tym roku ;)
OdpowiedzUsuńśliczna biała sukienka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienkę a w nij dziewczyna. Okolica tez niczego sobie miłych wakacji ;)
OdpowiedzUsuńMniam! Pozaadrościć wyjadu :) Wyglądasz rewelacyjnie :* Miłego urlopu!
OdpowiedzUsuńteż jadę niedługo i właśnie boję się masy greckich przysmaków :D udanego wypoczynku! i wrzuć jeszcze jakieś posty z Grecji :D
OdpowiedzUsuńJedzenie....omnooooooooooooom.
UsuńPiękne widoki :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, myślałam, że to wyjazd we dwoje. Tak czy inaczej, życzę miłego wypoczynku i naładowania swoich duracellków :D
OdpowiedzUsuńWspnialy blog.
OdpowiedzUsuń