Jednak przy pierwszym przyrządzaniu dania poszłam nieco na łatwiznę i sięgnęłam po gotową puszkę z sosem. Wczoraj zdecydowałam, że całość zrobię samodzielnie.
Zapraszam na pełnoziarniste, meksykańskie naleśniki, w zdrowszej wersji :)
Zdecydowałam, że przepisy będę umieszczać w wersji obrazkowej. Dlaczego? W planach mam stworzenie miejsca, gdzie będę składować wszelkie przepisy kulinarne. Jest to projekt bardzo pracochłonny, jednak mam nadzieję, że uda mi się go zrealizować. Zapisywanie przepisów na takich kolorowych kartkach ma wiele zalet. Po pierwsze ładnie wyglądają, po drugie pisząc na komputerze, nie będę mieć problemu z rozczytaniem przepisów po dłuższym czasie. Jest to również ułatwienie dla Was, jeśli chcielibyście skorzystać w przyszłości z danego przepisu.
Przepis na lekkie, pełnoziarniste naleśniki i pierwszą wersję dania znajdziecie tutaj.
Ja dodałam również świeżą rukolę
Farszu starczy na 5 - 6 naleśników.
Smacznego ! :)
bardzo pysznie wygląda! ale mi narobiłaś apetytu :)
OdpowiedzUsuńwyglądają smacznie, a ja właśnie się zastanawiam, co zjeść na kolację ;)
OdpowiedzUsuńgraficzna forma przepisów jak najbardziej na tak ;)
Bardzo dobry pomysł z tymi obrazkowymi przepisami - ślicznie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam eksperymentować z naleśnikami wytrawnymi(chyba tak się nazywają te nie na słodko) więc chętnie wypróbuję Twój przepis ;)
OdpowiedzUsuńmmm wyglada smakowicie! ale pokazywanie mi takich zdjeć o tej porze to męczarnia! ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio robiłam, takie naleśniki tylko w troszkę bardziej kalorycznej wersji. Są pyszne.
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że wypróbuję ten przepis!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit
_______________________________
www.fashionbyfit.blogspot.com
ale czad - jak to ładnie wizualnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńnalesnik prezentuje sie baaardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńi fajny pomysl z tymi przepisami w wersji obrazkowej :)
Mmmmmm!!!!! Uwielbiam kuchnie meksykanska! Te naleśniki musiały być obledne! :)
OdpowiedzUsuńMnie własnie jakoś nigdy meksykanskie dania nie kręciły, ale pomysł na placek przyda się do ala placka węgierskiego (nie wiem czy to mozna nazwac tradycyjnym to co mam w domu :D Choć bardzo przypomina to co jest w knajpach pod tą nazwą).
OdpowiedzUsuńCzekam na dalsze przepisy :))
dodam ten przepis do mojego słoiczka wyzwaniowego;D
OdpowiedzUsuńWłaśnie jem kolację (sic!) ale już wiem co wypróbuję na jeden z przyszłych obiadów :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym obrazkowaniem przepisów. :)))
OdpowiedzUsuńa legginsy kupiłam w cubusie, w zeszłym roku na dziale dziecięcym... mam jeszcze podobne z kappahl'a, również dziecięce i z zeszłego roku, aczkolwiek chyba w tym roku też je tam widziałam (w kappahlu :))
wow, super przepis! chyba wyprobuje go na dzisiejszy obiad :D
OdpowiedzUsuńDaj znać czy smakowało :)
UsuńGenialny pomysł w przepisami w obrazkach :)
OdpowiedzUsuńSlicznie ta grafika przepisowa wyszla, w jakim programie to robisz?
OdpowiedzUsuńUwielbiam nalesniki, takie w meksykanskim stylu rowniez, tylko ze bez miesa:)
Znalazłam gotowce w sieci :) Może kiedyś coś zrobię własnego :)
Usuńmmmm! Pycha! :)
OdpowiedzUsuńomnomnomnom ślinka cieknie!!
OdpowiedzUsuńmniamciuuu :d
OdpowiedzUsuń