W drugim dniu fitfotowyzwania dodajemy zdjęcie pod hasłem czas wolny. Całkiem dobrze, że wypadło akurat na niedzielę, bo niedziela to jedyny dzień w tygodniu kiedy faktycznie czasu wolnego mam dość dużo. Jedyny dzień w którym odpoczywam, nigdzie się nie spiszę, zbieram siły na kolejny tydzień. W tym dniu czas płynie jakoś wolniej, doba trwa jakby dłużej, a rano słychać błogą ciszę. Nikt nie biega, budzik nie wrzeszczy, nie trzeba biegać i stawać na rzęsach by zrobić coś na czas. W tygodniu głównie pracuję, zajmuję się domem i o 21.00 padam nieżywa w łóżku.
Po pierwsze aromaterapia. Odpalam świeczki. Wcześniej zakochana byłam w woskach Yankee Candle, teraz przeważnie palę świeczki z Ikei. Taki duży słoiczek palę w pokoju przez długi czas.Zapachy są subtelne, delikatne, nienachalne, lekkie. Obecnie poziomka i słodka czekolada.
Po zjedzeniu śniadania, wypiciu kawy sięgam po książkę. Ostatnio bardzo mało czytam, no właśnie... brak czasu, brak czasu, brak czasu....A w czytaniu i leżeniu :) wiernie towarzyszy mi mój pies, który stale domaga się o odrobinę zainteresowania i głaskania. Jeśli tego nie robię, nachalnie zaczepia mnie łapką i pacza :) Czytam nie tylko książki dla rozrywki, ale również te poszerzające moją wiedzę.
Dzisiaj zrobiłam sałatkę do obiadu. Nie pamiętam kiedy ostatnią coś kucharzyłam. Wyszła całkiem smaczna :)
Jeśli mam okazję być na świeżym powietrzu z aparatem to fotografuję.
Dzisiaj wybraliśmy się na dłuuuuuuuuuuuugi spacer. Nogi bolą, ale przynajmniej będzie się dobrze spało :)
A Wy jak najchętniej spędzacie swój wolny czas?
Organizm i umysł w końcu muszą mieć też czas na regenerację i wyciszenie ;)
OdpowiedzUsuńMój wolny czas to spacery, dobre jedzenie, czy standardowo trening. Trening jest dla mnie mega odpoczynkiem :) Fajne masz zwierzaki! Miłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy weekend od dawna kiedy miałam czas na odpoczynek i ze zdziwieniem stwierdzam, że dwa dni to bardzo dużo czasu żeby odpocząć nawet jeśli w między czasie robi się wiele innych rzeczy, kto by pomyślał. Najchętniej czas wolny spędziłabym czytając, słuchając muzyki no i nie zapominając o ćwiczeniach.
OdpowiedzUsuńDobrze czasem poleniuchować :P Chociaż jeżeli mam być szczera to rzadko mi się ostatnio zdarza, z czytaniem książek też ciężko :P Słodki ten Twój psiak ! :)
OdpowiedzUsuńMogę się spytać, co to za apka od "chodzenia" :D ?
OdpowiedzUsuńNiedziela to dzień, którego się nie pamięta ;) p.s. bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńOjjj ja uwielbiam wypoczywać przy książce lub ciekawym filmie. No i oczywiście na spacerze z moim kochanym wilczurkiem maksiem :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem czytać książek, tylko nałogowiec ;-P Do pracy dojazd komunikacją na jesieni i zimą zajmuje mi od 40 min do nawet 1,5h więc czasu na czytanie mam mnóstwo ;-)
OdpowiedzUsuńNo ja do pracy też mam ok 30 min więc zawsze parę stron się zdąży przeczytać. A jak książka ciekawa to i idą pieszo czytam lub ćwicząc (np brzuszki czy pompki czy na siłowni przy podnoszeniu ciężarków, książka na widoku :))
OdpowiedzUsuńja uwielbiam czytać ksiązki, spacerować, jeździć na rowerze i spać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit
Najbardziej lubię te świeczki o zapachu cytrusowym i owoce leśne mhm...
OdpowiedzUsuńTeż czytam książki, ale ja zawsze jakoś znajduję na to czas <- to chyba już uzależnienie
Pozdrawiam =]
księżniczka z lodu świetna ksiązka ;)
OdpowiedzUsuńKsiężniczka z lodu świetna ksiązka ;)
OdpowiedzUsuń