Postanowiłam dołączyć do drugiej edycji 30-dniowego fit foto wyzwania, którego pomysłodawczynią jest Różowa Klara.
Hasła na te 30 dni są przeróżne, ciekawe, niektóre wymagają od nas kreatywności - zresztą zobaczcie sami.
Swoje zdjęcia umieszczać będę na blogu, ale raczej będzie to podsumowanie tygodnia, czyli 7 zdjęć. Pomysł jest o tyle fajny, że możemy w całej tej gonitwie zatrzymać się, zwolnić i złapać chwilę, która w jakimś sensie była niezwykła. A może była zwykła, ale mamy możliwość nadać jej ważność, rangę, cieszyć się nią tak po prostu. Dostrzegać duże rzeczy w tych banalnie prostych ;)
Jesień przyszła i rozgościła się na dobre - to pewne. I chociaż akcja swój początek ma dopiero 1 listopada, ja już dzisiaj wrzucam zdjęcie uchwyconej przeze mnie jesieni. Jeszcze tej ciepłej, suchej, kolorowej, polskiej, złotej.
Przyłączycie się do zabawy?
listopadowe też brzmi super, ale kurczę nie mam czasu na nic, a co dopiero na robienie zdjęć :( pewnie gdybym miała telefon z dobrym aparatem to byłoby inaczej, ale bieganie z moim aparatem nie wchodzi w grę..
OdpowiedzUsuńpowodzenia ! :D
Ja swoją lustrzanką też raczej cykać nie będę. Pozostaje mi aparat w telefonie ;)
Usuńuwielbiam te Twoje zabawy i wyzwania....tak jak choco... ciezko u mnie z czasem na robienie zdjec... a po 2 jestem zapominalska ehhh :P
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy i cieszę się, że pomysł przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńJa już brałam udział w poprzedniej edycji świetna zabawa ;-)
OdpowiedzUsuńFajna zabawa :))
OdpowiedzUsuńŚwietna zabawa, chyba też się dołączę! A od zdjęcia aż bije tym ciepłem!
OdpowiedzUsuń