1. Pamiętaj o śniadaniu!

2. Pamiętaj by jeść regularnie.
3. Nie zapominaj o białku.

4. Kwasy omega-3
Nienasycone kwasy tłuszczowe usprawniają pracę wątroby, która bierze czynny udział w pracy układu pokarmowego. Dobrym ich źródłem są tłuste ryby - np. łosoś, makrela, halibut, rośliny strączkowe i oleje roślinne.
5. Polub zieloną herbatę i kawę - zielona herbata działa moczopędnia, dzięki czemu szybciej pozbędziesz się toksyn. Zawarta w kawie kofeina przyspiesza metabolizm i wpływa na pracę nerek. Jednak należy zachować umiar, zwłaszcza w piciu kawy i uważać by nie wypłukać się z magnezu i żelaza.
6. Pij więcej wody - organizm musi być regualarnie nawadniany, gdy brakuje mu wody, metabolizm zaczyna spadać. Badania dowodzą, że regularnie picie wody podnosi metabolizm nawet o 30%.
7. Przypraw to!
Niektóre z przypraw dodawane do posiłków pobudzają wydzielanie soków trawiennych, wspomagają prcoes trawienia i zwiększają metabolizm. Najskuteczniej działają przyprawy ostre i korzenne - pieprz, chilli, imbir, kurkuma, cynamon. Podobne właściwości mają również chrzan czy musztarda.
8. Więcej ruchu!
Każdy kilogram mięśni zużywa ok 100 kcal dziennie. Postaw więc na regularne treningi siłowe. Pobudzisz układ trawienny do działania. Po dobrym treningu siłowym połączonym z cardio spalasz kalorie jeszcze długo po nim.
Ja stawiam na siłówkę i trening cardio, przyprawiam, piję wodę i kawę, zimą wrócę do zielonej, jem często łososia i suplementuję omege-3. Popracować muszę nad regularnością i niezapominaniu o śniadaniu ;)
A Wy jakie macie sposoby na przyspieszenie metabolizmu?
U mnie kuleje strona ćwiczeniowa, z resztą nie mam problemu.
OdpowiedzUsuńAle Ty ładna jesteś, wiesz? :D
Niby 8 banalnie brzmiących punktów, ale nie jedna osoba ma problemy z ich wdrożeniem w życie.
OdpowiedzUsuńJa mam problem z jedzieniem śniadań. Najważniejszy posiłek dnia, a u mnie go nie ma ;( muszę coś z tym zrobić ;)
OdpowiedzUsuńco do picia zielonej herbaty zimą warto zaznaczyć, że właśnie ta herbata wspomaga metabolizm ale nas zimą nie rozgrzeje, bo wychładza organizm. Kiedy wracają chłody polecam raczej czarną ale z imbirem :) Ryby u mnie rzadko goszczą, ale za to już zaopatrzyłam się w tran.
OdpowiedzUsuńTrening interwałowy :) Te dane odnośnie picia wody wstrząsnęły mną - dzięki za ta informację :)
OdpowiedzUsuńJa robię dokładnie tak samo jak Ty :)) Jem regularnie, przyprawiam, piję dużo wody :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny artykuł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jem tabletki z bratka na cerę, ale przy okazji przemiana materii też się bardzo poprawiła. 2w1 polecam ;)
OdpowiedzUsuńPrzydatne porady :) Ja staram się jeść małe porcje i często i jak najwięcej ruchu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zieloną herbatę, szczególnie liściasta z jakimś dodatkiem....
OdpowiedzUsuńKawa odwadnia organizm także nie polecam zbyt często pić- zdecydowanie lepsze dla naszego organizmu jest picie zielonej herbaty i mieszanek ziołowych...
A regularne posiłki są u mnie już od jakiegoś czasu... Mam taka pracę, że mogę sobie pozwolić jeść co 3 godz
polecasz jakies tabletki z omega ?:)
OdpowiedzUsuńRegularność to dobra sprawa :-) Wiem po sobie, że im bardziej zmieniam pory posiłków tym bardziej wszystko nie jest okej. Picie herbaty to też dobry pomysł. Warto pić coś ciepłego zwłaszcza z rana
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Paweł Zieliński
www.twojwybortwojaprzyszlosc.pl
stosuję te zasady od jakiegoś miesiąca (z kilkoma wpadkami) i wiesz co? zero zmian :/ mam nadzieję, że mój organizm ma jakiś opóźniony zapłon bo nie ma nic bardziej demotywującego niż brak efektów...
OdpowiedzUsuńNiby to takie prosty, a jednak trudno troszkę wszystkiego upilnować:) Choć staram się, ale nie zawsze mogę chociażby zjeść o wyznaczonej godzinie:) Pozdrawiam:) Fajny wpis;)
OdpowiedzUsuńsliczna masz buzke :)! Zgadzam sie ze wszystkim, co napisalas :), zawsze mnie to zastanawia, jak ludzie moga wyjsc z domu bez sniadania, ja bym padla z glodu juz w progu :D
OdpowiedzUsuńniby proste, ale niekiedy trudno wdrożyć to w życie :) ja nie wyobrażam sobie dnia bez śniadania, rano budze się po prostu głodna ;)
OdpowiedzUsuńChyba udaje mi się spełniać wszystkie punkty :D
OdpowiedzUsuńDokładnie! Proste zasady są najważniejsze i najskuteczniejsze! U mnie działa woda i owies, że tak powiem - czyli owsianki, musli itd :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńmega madrze napisalas, ja niesttey odzywiam sie bardzo zle i jem duzo slodyczy wiec z ta przemiana jest kiepsko u mnie :(
OdpowiedzUsuńdziekuje za komentarz u mnie :) co powiesz na wzajemna obserwacje?
Nie mam raczej problemu z metabolizmem, ale jem śniadania i staram się jadać regularnie. No i nie siedzę non stop w fotelu - po prostu ruszam się. :)
OdpowiedzUsuńjuż się o tym naczytałam ale nie jestem do końca pewna czy u mnie to działa ;/
OdpowiedzUsuń"Śniadanie jeść za dwóch, obiadem się dzielić, kolację odstępować";)
OdpowiedzUsuńDziekuje za rady... na pewno skorzystam! :))))))))))
OdpowiedzUsuńJa czasem mam wrażenie że stosuje wszystkie z tych rad, a i tak ciężko u mnie z metabolizmem :(
OdpowiedzUsuń