Jestem zadowolona, bo udaje mi się spokojnie wypić 1.5 litra wody - wcześniej miałam z tym problemy, pijałam w kratkę. Z dietą również jest dobrze, troszkę przeplatam posiłki w zależności od tego co mam na stanie w lodówce. Jedyna pokusa jakiej się oddałam, to piwo w trakcie spotkania z przyjaciółką.
Druga dobra nowina - całkowicie ustąpiły skurcze, bóle i drgania powieki :)
I trzecia sprawa - kilka dni w zdjeciach :)
Czerwiec. Czerwiec biegowy :)
Ile kosztuje ta woda z aloesem? :>
OdpowiedzUsuńjakieś 6 zł
Usuńtak 3maj Kama :) a co do wody, to jak mam pod ręką to piję, a jak nie,to nie pije ;p
OdpowiedzUsuńdobrze, że dobrze Ci idzie :) u mnie teraz średnio niestety :(
OdpowiedzUsuńTeż miałam kiedyś problem z piciem odpowiednich ilości wody, ale mam na to taki sposób, że stawiam sobie gdzieś w widocznym miejscu dzbanek z wodą z cytryną :)
OdpowiedzUsuńżyczę Ci, żeby dalej też szło Ci doobrze i przede wszystkim, żebyś była systematyczna w tym co robisz, bo to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie! ;*
Uwielbiam wodę z aloesem.
OdpowiedzUsuńsuper ze dobrze Ci idzie;)
OdpowiedzUsuńskad bluzka w paski? :>
OdpowiedzUsuńTo całość - sukienka z Mohito :)
UsuńNo i u mnie z tą wodą tak średnio. Ale aż w tym momencie sięgnęłam po nią:D
OdpowiedzUsuńA co tak wpłynęło na pozbycie się drgania powiek i skurczy?Bo to objaw wyglądający na brak magnezu,a ja ten co mam to jakiś słabiutki jest.
Przyjmowałam magnez, ale drastycznie obniżyłam spożycie kawy - piję 3 kubki w tygodniu....
UsuńTez uwielbiam napoje aloesowe! :) Zycze rowniez Udanego czerwcowego joggingu! :)
OdpowiedzUsuńU mnie też niedawno mignęła na blogu butla z napojem z miąższem aloesu, który dla mnie na gorące dni jest idealny!
OdpowiedzUsuńAle z piciem czystej wody niegazowanej, również nie mam żadnych problemów :)
Fajne, pozytywne ujęcia :)
Świetnie wyglądasz na tm zdjęciu w spódnicy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zawzięcia :) ja wreszcie znalazłam partnera do biegania co mnie motywuje. Gorzej że na mecie mamy pub z piwami pszenicznymi i to nimi się nawadniamy:)
OdpowiedzUsuńO a ja pierwszy raz widzę wodę z aloesem ;D Super, że Ci wszystko dobrze idzie ;) Dla mnie też już wypicie 1,5l wody to nie problem :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy na przedostatnim zdjęciu to sukienka czy bluzka i spódnica ale super wyglądasz i masz rewelacyjną figurę kochana :)
OdpowiedzUsuńdobrze że przeszły skurcze i wszystko u ciebie dobrze ! Tak trzymaj :)
mam nadzieje ze nie przestaniesz prowadzic bloga jesli juz schudlas
OdpowiedzUsuń