Kilkutygodniowa stagnacja, niesystematyczne bieganie,
lenistwo zaprocentowały ponownym pojawieniem się fatu tu i ówdzie. Za trzy
tygodnie będę wygrzewać się na cudnej plaży, chciałabym jak najlepiej czuć się w swoim ciele. Tymczasem nogi i brzuch
wciąż pozostawiają wiele do życzenia. Czas wrócić do systematyczności - także w blogowaniu.
A na powroty najlepsze jest plan działania.
Pogoda jest zmienna, więc planowanie tylko i wyłącznie
biegania i jazdy rowerem nie byłoby mądrym posunięciem. Zawsze warto mieć plan B – właśnie tak jak na
dzisiejszy dzień. Od rana pada, aura jesienna,
zbyt mokro na aktywność poza domem. Uda mi się jedynie zorganizować spacer do marketów w poszukiwaniu dojrzałego mango :)
Na blogu http://make-life-perfect.blogspot.com/
znalazłam plan treningu nóg. Jest bardzo ciekawy, zwłaszcza dlatego, że nie
obciąża tak mocno kolan. Ilość przysiadów w seriach zawsze rozkładam pod własne
możliwości, więc na pewno nie porwę się na przysiadowe wyzwanie.
- wykroki z obciążeniem
- przysiady
- wchodzenie na kanapę z obciążeniem
- wspięcia na palcach
- deadlift with curl and twist
- lateral lunges
Jeśli chodzi o nożyce to w tym ćwiczeniu wykorzystam elastyczne
pętle.
Wymachy nóg do tyłu mogą być z prostą albo zgiętą nogą.
Przedstawiony powyżej plan będę
robić trzy razy w tygodniu – we wtorki,
w środy i piątki bez względu na to czy tego dnia jest trening cardio czy go nie
ma.
W poniedziałek i w czwartek trenować będę programy Mel B –
po 10 minut na pośladki, brzuch, ramiona
i nogi. Wydaje mi się, że widziałam również trening cardio. To daje nam łącznie
od 40 do 60 minut treningu. W te dni nie
podejmuję się innej aktywności.
Teraz trzeba coś znaleźć na brzuch :)
A jakie są Wasze ulubione ćwiczenia na nogi i pośladki?






Mel B-bardzo lubię, zwłaszcza jej komentarze.Nie wydaje Ci się-trening cardio Mel B jest-trwa 15 minut.Link tutaj http://www.youtube.com/watch?v=GHNmlszz7kg.
OdpowiedzUsuńŚwietna rozpiska:) Super że ją wstawiłaś:)
OdpowiedzUsuńWidzę tutaj kilka moich ulubionych:)
Bardzo lubię te ćwiczenia, niektóre wykonuję zaraz po intensywnej rozgrzewce- bieganiu czy skakance. Zawsze warto mieć plan B:-)
OdpowiedzUsuńJa na nogi lubi stepper. Daje dobre efekty.
OdpowiedzUsuńWspięcia na palce, przysiady, wchodzenie na kanapę z obciążeniem- robię to na siłowni i lubię te ćwiczenia :) (kanapy nie mamy :)))
OdpowiedzUsuńRównież często korzystam z Mel B. bardzo lubię jej treningi 10-minutowe. Na nogi fajnie mi się robi też http://www.youtube.com/watch?v=MG69sFM1UIw daje niezły wycisk. Po pierwszych dwóch razach miałam mega zakwasy, ale później już było lepiej.
OdpowiedzUsuńmhm wymachy z obciązeniem są świetne ;> mi osobiście dają popalić :)
OdpowiedzUsuńja póki co głównie trenuję na siłowni i jakoś w domu nie dołączam własnych ćwiczeń, bo się naczytałam ostatnio ze za dużo trenowania to też nie dobrze dla początkującego :D
siedziałam zmulona i przeglądałam blogi, myśląc że ostatnio się zapuściłam (byłam chora a potem było gorąco etc.) ale przejrzałam kilka stron Twojego bloga i jakoś ruszyłam dupsko na stadion ;) od razu mi lepiej :)
OdpowiedzUsuńcieszę się że mój plan się przydał :) i chyba dodam kilka ćwiczeń które zaproponowałaś :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa brzucho polecam gorąco Abripper X z programu P90x - 17 minut a efekty bardzo widoczne !
OdpowiedzUsuńKama, powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ćwiczenia w formie gifów, taki plan działania też muszę sobie ułożyć.
OdpowiedzUsuńJa na nogi robię jedynie Mel B, bardziej skupiam się na pośladkach i brzuchu :D
OdpowiedzUsuńna nogi - squaty, squaty i jeszcze raz squaty, uwielbiam i naprawdę widać po nich efekty! (najlepiej wykonywać je z obciążeniem)
OdpowiedzUsuńmoje ulubione: przysiady ze sztangą, martwy ciąg na prostych nogach, wykroki z hantlami, przysiady na suwnicy i odwodzenie nogi na wyciągu dolnym :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit
_______________________
www.fashionbyfit.blogspot.com
Też muszę wrócić do treningów :D
OdpowiedzUsuńfajny plan;) powodzenia;)
OdpowiedzUsuńświetny plan i ćwiczenia ! :)
OdpowiedzUsuń