Dlaczego unikać masła orzechowego?
Na polskim rynku możemy znaleźć masła orzechowe różnych producentów.
![]() |
| źródło |
Jak widzimy w powyższej tabelce wszystkie z trzech produktów firmy Felix zawierają bardzo małą ilość orzeszków. Z tych czterech maseł dostępnych najczęściej w sklepach najlepiej wypada masło orzechowe Sante. W składzie 90 % orzeszków, jednak zawiera utwardzone tłuszcze i cukier. Klaudyna z bloga fit kreatywna podała ostatnio na swoim blogu przepis na masło orzechowe robione w domowym zaciszu. Takie masło jest niewątpliwie zdrowsze, bogatsze w składniki odżywcze, pozbawione świństewek. Jednak tym samym narobiła mi dużą chęć na masło orzechowe. Nie mająć warunków do stworzenia zdrowego, domowego popędziłam do sklepu po masło Sante.
Będę testować, smakować i inspirować się, a jest czym ;)
Chcesz samodzielnie zrobić masło orzechowe? Zajrzyj tutaj.
Sushi bananowe
Basic Peanut Butter
2 cups (300 grams) unsalted shelled peanuts
1/4 to 3/4 teaspoon kosher salt
1 to 2 teaspoons honey
2 teaspoons peanut oil or vegetable oil, plus more as needed
Chocolate Peanut Butter
2 cups (300 grams) unsalted shelled peanuts
1/4 to 3/4 teaspoon kosher salt
3 tablespoons peanut oil or vegetable oil, plus more as needed
1/2 cup (46 grams) unsweetened cocoa powder
1 1/2 cups (173 grams) powdered sugar
Almond Peanut Butter
1 cup (150 grams) unsalted shelled peanuts
1 cup (150 grams) unsalted whole almonds
1/4 to 3/4 teaspoon kosher salt
1 to 2 teaspoons honey
1 to 2 tablespoons peanut oil or vegetable oil, plus more as needed


![]() |
| źródło |
![]() |
| źródło |




.jpg)
.jpg)

ale nabrałam ochoty na masło orzechowe :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, najlepsze jest z chlebkiem na zakwasie mojej mamy:)
OdpowiedzUsuńSama masła nigdy nie robiłam, boje się zepsuć blender (jeden element poległ przy robieniu masła migdałowego), za to spróbowałam chyba większości maseł orzechowych dostępnych w Polsce z dużą ilością orzechów i mogę polecić masło z Marks&Spencer w obu wersjach- pycha i to z Lidla z tygodnia tematycznego, chyba amerykańskiego- mniej słone niż Sante i wychodzi taniej niż to z M&S. :)
OdpowiedzUsuńA pomysł z kanapkami z jabłka jest przeuroczy- u mnie masło na jabłku jest zawsze jakoś nieestetycznie rozwalone.
Właśnie słyszałam o tym maśle z Lidla, ale podobno dostępne tylko w tygodniu amerykańskim
Usuńto z lidla z tygodnia amerykańskiego ma świetny skład http://4.bp.blogspot.com/-MZpB5Wrhyc0/T_6KjzuYh_I/AAAAAAAABOk/6I6kZCSKR5c/s1600/DSCN3665.JPG
Usuńja zawsze robię zapas kilka słoików :D
Tłuszczu utwardzanego powinniśmy unikać jak ognia! w tym co kupiłaś też są owe tłuszcze. To tak samo jakbyś jadła chipsy, albo inne syfiaste jedzenie.
OdpowiedzUsuńmasło z lidla jest najlepsze:)i tak tylko w tygodniu amerykańskim ale ja byłam w piątek i jeszcze jest ;O zakupiłam :D albo domowe:) orzechy ziemne zmielić w malakserze dodać trochę miodu i już :)
OdpowiedzUsuńja lubię masło z Rossmanna. z tego co pamiętam, ma dosyć dobry skład, jak sprwadzę, to Ci napiszę :)
OdpowiedzUsuńmoje ulubione jest z Lidla :) 95% orzechów, brązowy cukier trzcinowy, olej roślinny, sól, morska :D jest pyyyszne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Raz w tygodniu, zawsze w niedzielę, zajadam podpieczone w mikrofali kanapki z masłem orzechowym (crunchy z Lidla i to od Sante) z bananem ♥
OdpowiedzUsuńNie przepadam za nim. ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z poprzednimi komentarzami, masło z Lidla jest the best :D mniam ;)
OdpowiedzUsuńI z Mark&Spencer;).
UsuńStrasznie załuję, że w moim mieście nie ma Lida :(
Usuńteż uwielbiam :) i właśnie miałam pisać o tym z Lidla. Niedawno mój brat przytachał je do domu i byłam nieco sceptycznie nastawiona. Ale jak przeczytałam skład to sama się zdziwiłam :) jak na razie tylko z bananami- w koktajlu i na kanapce. Ale planuję jeszcze na tostach z dżemem ;d
OdpowiedzUsuńTeraz Cię zszokuję :D Nigdy nie jadłam masła orzechowego ;) Jedyne z czym mi się kojarzy to z niedobrym Kit Katem o tym smaku :( Ale kto wie, może spróbuję? :))
OdpowiedzUsuńJa kiedyś próbowałam, ale strasznie mi nie smakowało :)
UsuńZdecydowanie jakiś tam anonim u góry ma rację. Czytając składy maseł-tłuszcze utwardzane,sół,cukier i najgorsze SYROP GLUKOZOWY.
OdpowiedzUsuńDo tego kwestia tego że kw omega 3 i 6 w za dobrych proporcjach nie są. Arachidy ulegają też często procesom gnilnym. Złem naczelnym nie jest. Nieźle smakuje z kurczakiem. Nie przepadam. Sama bym nie kupiła-wolę wydać dyszkę na cuś innego.
Dostałam blackrose i mimo ceny nie powala. Za to jedzone u Siaśki z marka i spencera było nawet nawet.
Bardzo lubię masło orzechowe, zwykle dodaję je do moich owsianek oraz klasycznie - na kanapkę z bananem, mniam! :) Robiłam też z jego dodatkiem "zdrowe lody" z mrożonego zblendowanego banana, również polecam - są pyszne. Najlepsze składowo z jakimi się spotkałam są z Primaviki (ale tylko to bez soli i cukru oraz naturalne), masło bio z Rossmana i masło z Lidla. Najbardziej lubię to naturalne z pimaviki bo jednak niewielki dodatek cukru i soli sprawia że nie jest takie mdłe (jak to bez soli i cukru z primaviki i rossmanowskie), a to z Lidla jest dla mnie trochę za słodkie.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się skład tego Lidlowego, którego zdjęcie ktoś zamieścił u góry. Ale i tak własnoręczny wybór wygrywa. Nie wychodzi drogo, a smakuje wybornie i faktycznie nie zawiera żadnych świństewek. Sól co prawda nie jest najlepszym możliwym składnikiem diety, ale nie przesadzałabym tu w żadną ze stron :)
OdpowiedzUsuńA co do moich kombinacji - uwielbiam mój razowo-żytni chleb z bananem i masłem. Mniam!
A co myślisz o dodaniu w trakcie robienia masła miodu?
UsuńTak jak opisaliśmy w tekście z którego pochodzi tabela, najlepszym masłem powszechnie dostępnym jest Sante. Niestety mimo tego, że jest lepsze niż Felixy itp., to utwardzony tłuszcz zniechęca do skorzystania. Można się zaopatrywać w masło z Lidla, które jest dostępne podczas tygodnia amerykańskiego (warto zrobić to na początku takiego tygodnia, ponieważ masło dosyć szybko się wyprzedaje).
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, że będziemy musieli dokonać aktualizacji wpisu o masłach, ponieważ wspominane w komentarzach masła firmy Primavika powoli stają się dostępne w sklepach sieciowych. W realu można kupić wersję bez soli i cukru - niestety jest ono po prostu niesmaczne. Poza tym, że istnieje wersja bez soli i cukru, to masła Primaviki w niczym nie są lepsze od MCennedy z Lidla, co więcej w Internecie można kupić masło Primavika z czekoladą.
W kwestii zdrowotnej, to masła orzechowego nie powinno się używać codziennie (tak samo zresztą jak normalnego masła lub jeszcze gorzej margaryny). My traktujemy je jako dodatek do potraw i deserów. Jeżeli ktoś uprawia sport, to kanapka z masłem, dżemem i bananem jest dobrym posiłkiem na 'tuż po' treningu.
Mój narzeczony zajmujący się kulturystyką, jadał co drugi dzień łyżkę masła przed snem. Czy to nie za często?
UsuńW rossmanie można dostać ,,bio" masło bez tłuszczów utwardzanych, same orzeszki też nie są zdrowe jak się powszechnie uważa- zawierają aflatoksyny, aglutyniny oraz lektyny obecne również w zbożach.
Usuń@Kama Masło orzechowe jest popularnym elementem diety w kręgach kulturystycznych. Prawdopodobnie jadł łyżkę masła żeby uzupełnić tłuszcze i węglowodany przed snem. Wielu kulturystów zjada (wypija) łyżkę oliwy z oliwek w podobnym celu. Jeżeli Twój narzeczony ma poprawnie ułożoną dietę, z odpowiednimi (dla jego potrzeb, predyspozycji itp) proporcjami białek do węglowodanów, do tłuszczy, to powinno być wszystko ok :) Zresztą prawdopodobnie jak będzie na etapie "wycinki" czyli redukcji tkanki tłuszczowej, to przestanie jeść masło orzechowe :)
Usuń@Fitness Junkie Jakoś nie umie trafić na to masło w rossmanie, muszę się mu przyjrzeć kiedyś w końcu, bo wiele razy o nim słyszałem. I to prawda, że z orzechami (jak z wszystkim) powinniśmy zachować umiar. Głównym powodem jest fakt, który był wspomniany przez kogoś w wcześniejszych komentarzach - proporcje kwasów omega 6 do omega 3. Orzechy zawierają przewagę kwasów omega 6, są ich świetnym źródłem. Problem w tym, że powinniśmy zachować równowagę kwasów omega 6 do o3, a jadając duże ilości orzechów (masła orzechowego) zaburzamy tą równowagę.
Kama widziałaś organiczne masło z Rossmana? Albo Sante bez soli i cukru?
OdpowiedzUsuńJa zawsze kupuje Sante bez soli i cukru. Polecam :-)
UsuńNie widziałam :(
Usuńhmm jeszcze nie widziałem Sante bez soli i cukru. Tylko mam jedno pytanie, czy ta wersja Sante zawiera tłuszcz utwardzany? Jeżeli tak, to lepiej jeść inne masło z solą i cukrem pozbawione tych tłuszczy ;)
UsuńW Piotrze i Pawle jest masło orzechowe bez tłuszczu i soli z 90paroma % orzechów - chyba było to 96%. Raz kupiłam ale więcej tego nie zrobię, bo zniknęło CAŁE w 3 dni!!! :P
OdpowiedzUsuńPiotra i Pawła w moim zaścianku też nie ma :/
UsuńUwielbiam masło orzechowe! Pyszne, takie niecodzienne :)
OdpowiedzUsuńLubię i staram się jeść z umiarem, choć czasem o umiar trudno. Obecnie mam znane Wam masło z Lidla :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam, to z Lidla <3 najlepsze!
OdpowiedzUsuńw czasie pobytu w domu czasami sama wyrabiam przpuszczajac orzeszki pare razy przez maszynke do miesa. a juz za pare tyg bede miala urzadzenie ktore pozwoli mi robic perfekcyjne maslo orzechowe..... :D
OdpowiedzUsuńMasło orzechowe z rossmana nie dość, że kosztuje 8 zl, mniej niż felixy i sante, to jeszcze nie ma utwardzanych tłuszczów i jest pycha. Tylko takie kupuje.
OdpowiedzUsuńNiestety Sante ma w składzie cukier i sól :/ Najlepsze jest z Lidla, u nas nawet poza tygodniem amerykańskim :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam dziś własne, w sportowym blenderze, 100% orzechów. W koszyku na owoce leżą banany, więc wyczuwam jakieś smakowite połączenie (:
OdpowiedzUsuń