Jak się czuję ? Doskonale ! Jeśli pominę zakwasy w nogach, pośladkach i ramionach oraz mój pokraczny chód - to faktycznie czuję się świetnie. Trening ukończyłam cała mokra z wypiekami ale i uśmiechem na twarzy. Dawno się tak nie skatowałam fizycznie.
Z kilkoma ćwiczeniami mam jednak spory problem i musiałam je pominąć.
Nie jestem w stanie tak podnieść nogi, jeśli podnoszę ją do połowy wysokości to jest dobrze.
Problemy sprawiają mi także problemy na brzuchu, które wymagają oderwania ud od podłoża. Bez względu na to czy napinam mocno brzuch czy też nie, czuję ogromne napięcie w okolicy krzyżowej.Zastanawiam się nad włączeniem kamerki w trakcie ćwiczeń, abym mogła na spokojnie zobaczyć czy ćwiczenia wykonuję w prawidłowy sposób. Jeszcze jeden problem który miałam, to utrzymanie równowagi , chwiałam się na różne strony :)
Czy te ćwiczenia też sprawiają Wam problem ? Jak sobie z nim radzicie ? Jakieś cenne porady, wskazówki?
Trening z Ewą będę na razie robić 4 razy w tygodniu ( wtorek, środa, czwartek, sobota).
A dzisiaj zmobilizowałam się do biegania, ciekawa jestem ile czasu i jakim tempem dam radę biec. Wezmę ze sobą Nanusia, żeby mógł prawidłowo odnotować dystans i czas, bo na te jego wyliczenia spalonych kalorii przestałam zwracać uwagę.
Motywacja na dzisiaj :
PS. Dokonałam dzisiaj pomiarów i miałam lekką depresję sytuacyjną :)
ej, zajebisty pomysł z tą kamerką!!!!!
OdpowiedzUsuńJ xx
ja dziś byłam na ZUmbie cuuudo:) a do tego ćwiczę z Ewą 3 razy w tygodniu i mam problem z ćwiczeniem kiedy leży się na boku i trzeba podpierać się tylko na przedramieniu itp:)
OdpowiedzUsuńDla mnie te akurat są jednymi z prostszych, wyrównuje mi się wtedy oddech, czuję mega napięcie w nogach, pośladkach co mnie tylko mobilizuję.
UsuńA jeśli chodzi o Zumbę, to nie dla mnie :)
a ja uwielbiam zumbę jak się wtedy rusza tańczy cudowanie:) A CIAŁO jak się rusza i odbija w lustrze:) no ja niestety mam problem z tymi ćwiczeniami ale tylko te sprawiają mi wieksza trudnośc szczególnie lewa strona gdzie moje mięsnie niestety są słabsze od mm po prawej stronie..
UsuńAle to dziwne, ale Ty ćwiczysz z płytką czy z tego darmowego treningu ze strony Ewy ?
UsuńMam inny temperament no :)
znalazłam płytke bo była w ciechu i ćwicze z płytką;) teraz:) już myśąłam że kolejnego shepa bede musiałą kupić ale mama mi powiedziałą ze to gazeta i płyta jest w domu musiałąm zostawić i w ten weekend ją zabrałam i zaczełam z nią ćwiczyć od piątku:)
UsuńNo właśnie ja też mam problem z utrzymaniem równowagi:) jestem po dwóch pierwszych treningach i jak się pomierzyłam na początku i zrobiłam sobie zdjęcia to byłam załamana:) ale teraz to już czysta mobilizacja:) powodzenia i wytrwałości życzę!:)
OdpowiedzUsuńz kamerką świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńJa tez z równowagą trochę problemów. Nie jestem zlana potem po ćwiczeniach, może delikatnie zgrzana po serii z hantelkami 1kg :PPP
co do rad, jej rozciąganie jest za krótkie na taką masakrę z udami, ja rozciągam się po jej ćwiczeniach minimum 10 minut.
Czy tobie też pośladki płoneły żywym ogniem z bólu na drugi dzień?
Fajnie, że ćwiczysz, taki wysiłek spala strasznie dużo kalorii ;) Ja niestety nie mam czasu:/ a fajnie by było troche wiecej sie poruszać :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :*
Twój blog mi spada jak z nieba bo właśnie, a właściwie to już od dłuższego czasu, szukam motywacji do diety i ćwiczeń ! :)
OdpowiedzUsuńkurczę, ja chyba nie łapię tego bakcyla ewy... jej treningi z facebooka nigdy specjalnie mnie nie męczyły, ani nie sprawiały żadnych problemów :c chętnie spróbowałabym z tą płytką, ale nie mogę jej już nigdzie znaleźć ;p
OdpowiedzUsuńJa też muszę kupić ten numer bo wszyscy o tym piszą :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy go jeszcze dostaniesz, ja na początku kwietnia już miałam duży problem.
UsuńTo bardzo niedobrze, że odczuwasz napięcie w lędźwiach :( To bywa bardzo niebezpieczne. Miałam kiedyś jak kiedyś za pierwszym razem wykonywałam 6 weidera. A później bolał mnie kręgosłup. Warto porobić trochę ćwiczeń na mięśnie przy kręgosłupie (np. leżenie na brzuchu i unoszenie równocześnie rąk i nóg albo takie pływanie na podłodze). Powinno pomóc, sprawdziłam na sobie;)
OdpowiedzUsuńĆwiczenia to genialna sprawa ;) Nieważne jakie, bo każdy wykonuje je inaczej, woli inne zestawy itp. Ważne, że człowiek ćwiczy :)
OdpowiedzUsuńhttp://twojwybortwojaprzyszlosc.blogspot.com/
Pozdrawiam Paweł